www.carrefouraks.fora.pl

reaktywacja

Podajcie Waszą opinie co do Dyrekcji Oraz Całego Zarządu !!!

znajoma0402

hmm co tu duzo pisac o nowym dyrektorze nie zna sie i tyle

paranoia

ładne stwierdzenie.....delikatne wręcz......

reaktywacja

Faktycznie Delikatnie...Ale z klasą mianowicie nie wiele wie...i nie potrafi tak na prawdę rozmawiać.Powtarza w kółko coś co już wiemy po prostu powtarza się uważając że powiedział coś nowego.. to tylko moja opinia !!!

znajoma0402

no moze i delikatna ale jakos tak mam ze musze miec wene zeby napisac cos naprawde rozpie.... jak tylko taka wena bedzie nie omieszkam tego napisac

paranoia

problem polega na tym ze koles nie lizna nawet semestru psychologii....jak sie mowi do "swoich ludzi"to sie patrzy w oczy a nie na lewo bo od razu wiadomo ze sciemnia.....ale wiesz...ja jestem tylko pracownikiem hipermarketu i mam tylko dwa lata psychologgi za sobą za głupia na to jestem:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))buziol dla was

reaktywacja

HS_baby

My chcemy z powrotem poprzedniego dyrektora !!!!! <krzyczy>
Panie Sawłowiczu niech Pan wraca;];];]
I wszystko jasne:)

prezeska

MOIM ZDANIEM TO GOŚĆ MA ZRYTY BERET I TYLE. SZKODA SŁÓW , BO ZNOWU SIĘ WKUR.... I TYLE !

reaktywacja

Ciekawi mnie z kąd cały ten nasz śmieszny zarząd wytrzasnoł te Magiczne sumy 10, cz też 20 groszy "BRUTTO" fakt faktem cała sprawa została już poruszona to wam mogę obiecać Kasjereczki nasze Wink

I będę informował was na bieżąco...Mam nadzieję że od tego ruszymy i to z hukiem i skończymy na Pracownikach który dostali drobne czy też nie dostali w ogóle a pracują tu już dość sporo czasu ???

prezeska

NASZ NOWY DYRO PO PIERWSZE POWINIEN MIEĆ NOWY GARNITUR , BO MA ZBYT KRÓTKIE SPODENKI. MOŻE ZROBIMY MAŁĄ ŚCIEPKĘ Z NASZYCH PODWYŻEK ?! A DO TEGO JEST JAKIŚ'' DZIWNY ''

reaktywacja

He he dobre ale faktycznie ma jakieś takie krótkie Smile

Ale zrzucać się nie będę ma ok 15.000 miesięcznie jak nie więcej więc niech sam sobie kupi ja mam jeszcze sporo rachunków do płacenia i jeść też coś muszę Może i śmieszne te podwyżki są ale wolałbym już dać tą moją podwyżkę dla Schroniska dla Zwierząt czy też na głodne dzieci niż na jego że tak Powiem Robocze "Rybaczki"

anonim23

Co do całej "góry" to powiem tylko tyle, że tak jak i na "dole" znajdują się osoby godne szacunku jak i fałszywe. Podziw dla trzech księżniczek przełożonych, jak można być takimi pustymi laskami ? Gadacie tylko o odchudzaniu, nowościach z Avonu, jak i o serialach, chyba żadnego nie przegabicie, nasza-klasa, to też u Was na pierwszym planie ale jak macie iśc do dyrektora w sprawie podwyżki dla zasłużonego pracownika to spuszczacie głowę i nie macie już nic do powiedzenia. No tak boicie się stracić tej trójki z przodu bo gdzie by Wam płacili tyle za plotkowanie i "żarcie" 5 razy dziennie w czasie "pracy" bo trudno to u Was nazwać pracą...I to nie żadna zazdrość to fakty i tak boli ta głupota Wasza, że trzeba było tu o tym wspomnieć...Jakbyście miały opisać swój jeden dzień w pracy to tak by to właśnie wyglądało...

mała

Powiedzcie szczerze ile razy w ciagu jednej zmiany czujecie, że Wasze szefostwo ma was głęboko gdzieś? Ile razy macie jakis problem z klientem potrzebujecie decyzji swojego przełożonego i czekacie na to pół h po drodze jeszcze kilka razy się przypominacie, bo przecież tak to już jest, że im wyżej sie jest na stanowisku tym jest krótsza pamięć (ale nie o wszystkim) tylko o swoich pracownikach. Bo ważny jest dział, produkty równo poukladane na regale, ale nie pracownik. Ile razy obrywa wam się za coś czemu w ogole nie jestście winni? No i ile razy tak na prawdę wasz szef wam pomogł ? Chyba zgadzacie się ze mną, że można te pomoc policzyć na palcach u jednej ręki. Za to ile razy slyszeliście NIE NIE NIE, albo ŹLE ŹLE ŹLE? Pewnie mnóstwo. Prawda jest taka, że mało jest u nas osob które są na stanowisku wyższym i żyje się z nimi w zgodzie, ktore rozumieją CIEBIE jako normlanego człowieka, a nie pracownika tego marektu. Jak dla mnie za mało uwagi poświęca się pracownikom, za mało się ich wysłuchuje, za mało się z nimi rozmawia, pyta o zdanie, za malo się rozmawia o wizjach pracowników dla carrefoura, a to przecież wląsnie my go tworzymy. Natomiast szanowna dyrekcja i zarząd za dużo patrzą na siebie, swoje stanowiska no i swoje potrfele...Ot i koniec .

vicki24

I tutaj znowu sie zgadzam z małą. Nasze kierownictwo jest zapatrzone w siebie. Tylko nas poganiaja. A jak czegos od nich potrzebujemy to nie maja czasu albo udaja ze nie slysza. Oczywiscie sa takie osoby ktore zawsze pomoga ale tych osob jest niewiele.